czwartek, 29 lipca 2010

Koniec nadzoru KNF nad maklerami?

Jak donosi Rzeczpospolita, Giełda Papierów Wartościowych i Izba Domów Maklerskich chcą przejąć kompetencje Komisji Nadzoru Finansowego dotyczące licencjonowania maklerów i doradców inwestycyjnych.



Ostatnie pomysły KNFu na rzekome odbiurokratyzowanie nadzoru nad maklerami i doradcami spotkały się z bardzo dużym oporem ze strony posiadaczy tych licencji, środowisk w których są takie osoby zatrudniane jak i samego Związku Maklerów i Doradców. Przypomnę, że dotychczasowy egzamin miał być zastąpiony "interwencyjnymi testami".

W odpowiedzi na protesty środowiska finansowego GPW i IDM przedstawiły KNFowi własny pomysł. Poniżej wypowiedź Marii Dobrowolskiej z IDM:

"Proponujemy, by po rezygnacji przez KNF z licencjonowania maklerów i doradców odpowiedzialność za weryfikację kompetencji pracowników i ich doskonalenie zawodowe spoczęła na Giełdzie Papierów Wartościowych oraz Izbie Domów Maklerskich. Zająłby się tym nowo powstały edukacyjno-badawczy Instytut Rynku Kapitałowego – WSE Research. Takie rozwiązanie będzie zgodne z modelami stosowanymi przez wiele rynków.

IRK organizowałby szkolenia dla osób chcących pracować w firmach inwestycyjnych, dostosowane do konkretnej ścieżki kariery. Pracuje już nad pakietami wykładów i seminariów przydatnych konkretnym profilom zawodowym, np. maklera, doradcy, inspektora nadzoru, prawnika rynku kapitałowego, tradera, specjalisty rozliczeń papierów wartościowych, kontraktów terminowych, obligacji czy relacji inwestorskich. – Szkolenia kończone byłyby egzaminem. Otrzymany po jego zdaniu certyfikat zastąpiłby dzisiejsze licencje – uprawniałby do pracy np. w domu maklerskim."




Pomysłu GPW i IDM nie popiera Związek Maklerów i Doradców, który jest za rozwijaniem dotychczasowego systemu. Więcej dowiemy się 3 sierpnia po spotkaniu GPW i IDM z przedstawicielami KNF.


Ciekawy jestem co na to grupa pomijana w dyskusji czyli sami Maklerzy i doradcy inwestycyjni, oraz kandydaci na te stanowiska. Mi wszelkie wątpliwości co do intencji rozwiewa ten cytat:

"IRK organizowałby szkolenia dla osób chcących pracować w firmach inwestycyjnych, dostosowane do konkretnej ścieżki kariery. Pracuje już nad pakietami wykładów i seminariów przydatnych konkretnym profilom zawodowym, np. maklera, doradcy, inspektora nadzoru, prawnika rynku kapitałowego, tradera, specjalisty rozliczeń papierów wartościowych, kontraktów terminowych, obligacji czy relacji inwestorskich."

Brzmi to jak zapowiedź pełnej monopolizacji licencji połączonej z obowiązkowymi szkoleniami, które zapewne słono będą kosztować - radze robić licencję maklerską póki jeszcze są obecne warunki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz